Polub mnie na facebooku

wtorek, 26 listopada 2013

byle zapchać

Z powodu natłoku zajęć i horrendalnej ilości godzin poświęcanych nauce i wymigiwaniu się od niej znalazłam wolną chwilę na ogarnięcie tylko kilku portretów, bardzo spokojnych i wyluzowanych jak ja po kolejnym zdanym kolokwium na uczelni moich marzeń. Swoje smuty wyleję kiedy indziej












Na dokładkę dorzucam moją ukochaną piosenkę, mój hymn, przepis na dobry dzień





Do następnego, bardziej wylewnego :)

6 komentarzy:

  1. Zawisłam na trzecim portrecie - piękny !

    Ekonomiczna siostro, jak stoisz z tymi kolokwiami i kiedy mnie odwiedzisz ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dwa na dwa do przodu, ale przyjdzie matma i się skończy moja przygoda :D A Ty? Chwal się! odwiedzę najszybciej jak się da <3

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. jestem po trzech, nie znam wyników, ale mnie matma też dopadnie już za kilka dni.
      krzyżyk na drogę ! Welcome to Gdańsk.

      Usuń
  2. pierwszy mi się najbardziej podoba, prosty i piękny :)

    OdpowiedzUsuń