Polub mnie na facebooku

niedziela, 22 września 2013

kiedy nie ma o czym pisać

W czasach kiedy się wysypiałam, wychodziłam do ludzi i nie oglądałam serialu po raz trzeci byłam bardziej wylewna. Łapałam się na tym, że posty pisałam jeden za drugim, aby potem we właściwym odstępie czasowym je opublikować.




















.Kiedyś byłam mądrzejsza. Potem miałam format komputera i wszystkie strony - zawierające fajne teksty -  razem z moją mądrością zniknęły na zawsze. Zostawiam więc Was ze zdjęciami człowieka, który:

Nie tylko ma największy uśmiech na świecie,


Bardzo lubi fotografować oldschoolowe i piękne...




...budynki


Wygląda jak młody Linda,


Ale również jest chodzącą kopią samego Macklemore!




















Natomiast ja jestem kopią człowieka chorego, zmęczonego, z bolącą głową i masą programów do obejrzenia. Przyszły tydzień zapowiada się nad wyraz intensywnie. Chwytam ostatni dzień laby mocno w ręce i zakopuje się pod kołdrą. Zakładam słuchawki i odcinam się od świata. Chwytam ulubioną czekoladę, nakładam lody i przygotowuję masę kanapek. Uwielbiam takie dni. Układam nowe motto i plan na kolejne kilkanaście godzin.


Najlepiej żyje się w łóżku. 
Najlepiej tyje się w łóżku.

2 komentarze: